Zgłosić się na skandię i trochę pokręcić
Sobota, 26 czerwca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria Rower to jest świat
Wystartowaliśmy od Adasia, numerek odebrany, start opłacony. Później do Wrzeszcza na obiad i spacerowo do domu. Prawie cały czas tętno do 120, nie zbytnio mi to pasowało, ale trudno.