Work
Czwartek, 31 marca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Praca
Chyba coś mnie łamie ale wszystkim zarazkom i słabościom mówię: NIE DAM SIĘ!
Wczorajszy wysoki puls podczas biegania po plaży z Iwą chyba nie był spowodowany grząskim piaskiem. Dzisiaj ten wysoki puls również mi towarzyszył podczas jazdy do pracy.
Ale nic to, widocznie tak musi być ;)
Oponki szosowe, rowerek treningowy, jeszcze nie naprawiony.
Wczorajszy wysoki puls podczas biegania po plaży z Iwą chyba nie był spowodowany grząskim piaskiem. Dzisiaj ten wysoki puls również mi towarzyszył podczas jazdy do pracy.
Ale nic to, widocznie tak musi być ;)
Oponki szosowe, rowerek treningowy, jeszcze nie naprawiony.