Dogs

Sobota, 7 maja 2011 · Komentarze(0)
Miał być maraton w Wejherowie, ale wyszło jak zawsze.
W gardle mam kaktusa i za cholerę nie chce mnie on opuścić.
W dupę!

Wieczorkiem krótka wizyta na Żabiankę aby psiaki wypuścić i do domku wrócić.

Już nie będę się powtarzała, że znów mi smutno...

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa wiata

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]