Lekko
Środa, 22 czerwca 2011
· Komentarze(0)
Wyścig po niedoleczonej chorobie skutkuje pogorszeniem się stanu zdrowia, tym bardziej u mnie. Więc tuż po niedzieli rower poszedł w odstawkę.
Dopiero dziś z Adamem udaliśmy się raczej spokojnym tempem do Faścika pogadulić z nim troszkę i do domku.
Dopiero dziś z Adamem udaliśmy się raczej spokojnym tempem do Faścika pogadulić z nim troszkę i do domku.