Home - tempo spacerowe

Piątek, 1 lipca 2011 · Komentarze(0)
bo jakby miało być inne skoro pół drogi pokonałam z buta, a dokładnie z buta do spd'ków.

Gdzieś na 6 kilometrze opona - kochany Mezcal - został ranny i wyzionął ducha.
Rezultatem są obolałe ręce - ratowałam jeszcze denata i niosłam rower na swych ramionach.
Towarzystwo w postaci deszczu i aut stojących w korku - uczucie nie do zapomnienia :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa szakr

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]