work - 4 tysie i gapiostwo me
Czwartek, 22 września 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Łańcuch nr 2, Praca
Dzisiaj troszkę więcej bo w połowie drogi zorientowałam się, że nie mam na plecach ciężkiego jak cholera plecaka. Z rzeczami do pracy :)
A 4 tysie to stuknęło mi wczoraj, niespodziewanie i po cichu. Nic specjalnego ale zawsze jakiś to progres - kilometrowy progres ;)
podjazd 8min 10 sek
A 4 tysie to stuknęło mi wczoraj, niespodziewanie i po cichu. Nic specjalnego ale zawsze jakiś to progres - kilometrowy progres ;)
podjazd 8min 10 sek