Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:746.49 km (w terenie 160.50 km; 21.50%)
Czas w ruchu:13:58
Średnia prędkość:21.23 km/h
Maksymalna prędkość:49.32 km/h
Maks. tętno maksymalne:181 (92 %)
Maks. tętno średnie:172 (87 %)
Suma kalorii:8006 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:24.88 km i 1h 23m
Więcej statystyk

Polska na Rowery part: Three

Wtorek, 10 maja 2011 · Komentarze(0)
Ból gardła mnie nie zniechęcił. Pogoda wspaniała, więc chyba mi nie zaszkodzi?

Nie zaszkodziło. BA! Nawet pomogło :)

Trening jak najbardziej udany. W sporej grupce facetów już nie byłam sama, na trening wybrała się też Aśka. Jakoś raźniej w jej towarzystwie mi było. Wprawdzie przyzwyczaiłam się jeździć z przedstawicielami płci brzydkiej, ale nie z taką ilością!

Krążyliśmy cały czas w okolicach Łysej, poznałam przy tym mnóstwo nowych tras, aczkolwiek mam duże wątpliwości czy potrafiłabym je dziś odnaleźć ;)

Zmęczona ale zadowolona... oby wreszcie poszło do przodu.

Dogs

Sobota, 7 maja 2011 · Komentarze(0)
Miał być maraton w Wejherowie, ale wyszło jak zawsze.
W gardle mam kaktusa i za cholerę nie chce mnie on opuścić.
W dupę!

Wieczorkiem krótka wizyta na Żabiankę aby psiaki wypuścić i do domku wrócić.

Już nie będę się powtarzała, że znów mi smutno...

Rozjazd

Środa, 4 maja 2011 · Komentarze(0)
Spacerowa, Reja i Grunwaldzką powrót.
Nogi bolą, plecy bolą, a ręce dla odmiany napieprzają :D

Mazowsze...

Wtorek, 3 maja 2011 · Komentarze(0)
Czyli Sierpc i pierwsza w tym roku Mazovia.
Miejsce świetne, ale czas nie był satysfakcjonujący.

Rozjazd

Niedziela, 1 maja 2011 · Komentarze(0)
Wpierw z Aśką i Beatką lekkie kręcenie w Bystrej, później półgodzinne kręcenie w T.
Ostatecznie złapał mnie deszcz i uciekłam do domku.