Mała wycieczka przed maratonem po numer startowy na miejsce zawodów. Już było po startach Zawodników "z wyższej półki". Tylko po co rejestrować się przez internet jak na miejscu i tak trzeba wypełniać ten sam formularz? Brak licznika. Przy okazji rowerki umyliśmy z Adamem na myjni :) już dawno takie czyste nie były...
Jestem w Kanadzie od ponad dwóch tygodni, coś jeżdżę ale moja bliska mi Gapa nie zdjęła dobrze licznika i brakuje mi metalowej części, wiec nie wiem ile km jeżdżę. Rower - turystyka i to w słabszym wydaniu, ale jeździ, co najważniejsze :)