Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2010

Dystans całkowity:623.35 km (w terenie 181.00 km; 29.04%)
Czas w ruchu:32:44
Średnia prędkość:17.53 km/h
Maksymalna prędkość:47.56 km/h
Maks. tętno maksymalne:181 (92 %)
Maks. tętno średnie:143 (72 %)
Suma kalorii:9710 kcal
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:23.98 km i 1h 29m
Więcej statystyk

Trzeci dzień obozowania - Klify

Poniedziałek, 19 lipca 2010 · Komentarze(0)
Start z Wrzeszcza na umówione miejsce, czyli parking w Orłowie, a tam już tylko klify i ich świetne okolice. Podjazdy, zjazdy, podjazdy i zjazdy, czyli interwałowo. Ale na spokojnie, więc prędkość jest jaka jest.

KOW 6

Opony - Dancing :)

Drugi dzień obozowania

Niedziela, 18 lipca 2010 · Komentarze(2)
Spotkanie przy Kuźni Wodnej. Wjazd asfaltową i zjazd ulubionym singiel trackiem. Później mordowanie na zjazdach i ćwiczenie techniki. Ponowne kółeczko plus kółko na czarnym szlaku.

Adam jedna gleba samotna a później wspólna ze mną, ale z jego winy - tak na ścieżce rowerowej aby było miękko. Kawa uratowana - z McDrive ;)

KOW 6

Opony szosowe i pierwszy dzień obozu u Igora

Sobota, 17 lipca 2010 · Komentarze(0)
No i pierwszy raz na szosowych oponkach - różnica niesamowita.
Grzmiało z dala strasznie ale ruszyliśmy. Z Żabianki do Pruszcza Gdańskiego, gdzieś przy wyjeździe z Gda złapała nas niesamowita ulewa. Kilka razy musiałam się zatrzymywać aby wytrzeć oczy, bo piekły jak cholera. Ostatecznie dotarliśmy cali mokrzy - nawet pampers mogłam wyciskać.
Chwilka odsapnięcia i trening w deszczu na stadionie. Wpierw wagoniki pojedynczo, później grupowo. Następnie trenowaliśmy szybkie starty i pedałowanie z jednym wpiętym butem. Ostatecznie skok na rower i malutki rozjazd.
Do domku dzięki uprzejmości znajomych już autkiem :)

Opony: Kendy Kwick Roller

KOW 7

Mistrzu Adam ;)

Środa, 14 lipca 2010 · Komentarze(0)
Plan był aby zajechać się na maksa - nie do końca wyszedł ale chociaż dla Adama był udany.
Adam, Michał i PiotrK udaliśmy się na trasę Matemblewa. Po pierwszym kółku usilnie próbowaliśmy wjechać na ostatni podjazd i tylko Adamowi udało się. Mistrzu wjazdów i to w piękny sposób. Brawo :)
Później jeszcze jedno kółko (Adam znów wjechał) i do domku.

KOW - 7

Filmiki nagrane :)

Dobry trening - interwały

Wtorek, 13 lipca 2010 · Komentarze(1)
Wyruszyłam z domku po Adama, wspólnie na Reja i tam oczekiwanie Michała. Wspólnie lekki podjazd a na nim interwały:
1'do 183
2'odpoczynek
pięć powtórzeń.
Szybki powrót bo czas gonił, ale trening udany.
tylko znów bez rozciągania na końcu.
Opony jeszcze nie zmienione i cały czas dancingi męczę.

Lekki trening

Poniedziałek, 12 lipca 2010 · Komentarze(0)
z Majeczką i Adamem po kąpieli w morzu wyruszyliśmy po Michała. Tam chwilka "majsterkowania" i wspólny powrót do domu.

Wspólne kręcenie po TPK

Niedziela, 11 lipca 2010 · Komentarze(0)
W takie dni, kiedy pot cieknie z głowy nawet podczas siedzenia przy kawie, nie chce mi się nic. Ostatecznie jednak, wspólnie z Adamem i Michałem wybraliśmy się na trening.

Ruszyliśmy z Żabianki na Oliwę na nasz ulubiony podjazd (a zarazem zjazd), który prowadzi do Matarni. Nikomu z nas nie udało się na niego wjechać, trzy pozostałe pokonaliśmy. Za chwilę jednak Adaś złapał gumę - prawdopodobnie taśma w obręczy do wymiany. Zastosowaliśmy więc grupowe MTB, czyli ja z Adamem na moim Krossie a Michał z Adama rowerkiem na ramieniu. Cali i zdrowi dojechaliśmy na stację w Złotej Karmie.

Później uderzyliśmy na Matemblewo gdzie zrobiliśmy dwa kółka z zawodów XC.

Takie wypady to to co tygryski lubią najbardziej :)

Wieczorem...

Sobota, 10 lipca 2010 · Komentarze(0)
Po cholernie upalnym dniu, kiedy to nic się człowiekowi nie chce, zmusiliśmy się i wyruszyliśmy na lekki trening.
Tętno T