Light

Wtorek, 21 lipca 2009 · Komentarze(0)
Light po mieście. Do Adama i biblioteki z której mnie wyrzucono z rowerem :/

Główka

Sobota, 18 lipca 2009 · Komentarze(0)
Szymbark, Wieżyca. Duszno i parno okropnie, ledwo pedałowaliśmy. Ostatni dzień treningów u Igora i pierwsza gleba. Cholera, a taki fajny zjazd był,ale za drugim razem spieprzyłam i na główkę oraz klatkę to przyjęłam. Boli.

kolejny...

Piątek, 17 lipca 2009 · Komentarze(0)
Po Sopocie (łysa góra) i Oliwy (okolice Borodzieja). Licznik dalej nawala ale już coś bardziej konkretnego.
Jutro Szymbark.

Szósty dzień - mały wyścig

Czwartek, 16 lipca 2009 · Komentarze(0)
Oczywiście licznik znów nawalił :(
Wyścig na jakiejś wsi, nie znam nawet nazwy. W mojej klasie rywalką była jedynie Agnieszka, pięć okrążeń jechałyśmy cały czas wspólnie, aż przy samym finiszu na kamykach poszła mi dętka...pech.

Leniuchowanie

Wtorek, 14 lipca 2009 · Komentarze(0)
Na obóz nie wyruszyłam. Wsiadłam na rower sama i zrobiłam odcinek około 24 km ale zupełnie lightowym tempem. Przy okazji odwiedziłam babcię :)

Klifowanie

Poniedziałek, 13 lipca 2009 · Komentarze(0)
Trzeci dzień obozu. Start od Pachołka i lasem do Gdyni. Tam szybciutko na Klify, których jak się okazało nie znałam do końca. Świetna sprawa aczkolwiek męcząca wyprawa, powrót ulicą.
Licznik jeszcze nie do końca żywy więc na oko 50 km.